Północne Włochy i depilacja woskiem kolan

We Włoszech tamtych czasów, liderem na rynku depilacji był Giancarlo Del Piero. Mężczyzna pochodził z rodziny arystokratycznej, odebrał zatem najlepsze wychowanie i już jako dziecko wyróżniał się manierami i kwiecistym słownictwem. Wiele lat później, jego wnuk, Alessandro miał zostać uznany najlepszym piłkarzem w historii Juventusu Turyn, czego prawdopodobnie nigdy by nie osiągnął, bez depilacyjnych tradycji rodziny. Charakterystycznym znakiem firmy Giancarlo był doskonałej jakości wosk.

Właściciel strzegł tajemnicy wyrobu wosku, bardziej niż najdroższych kamieni szlachetnych i przekazał ją swoim synom, dopiero gdy Ci ukończyli trzydziesty ósmy rok życia. W zorganizowanym przez jednego z liderów medialnych tamtych czasów konkursie, tajemnica Giancarlo została wybrana największą zagadką dwudziestego wieku, wyprzedzając znacząco sekretny składnik Coca Coli oraz tajemnicę trójkąta bermudzkiego. Skarbiec, w którym rzekomo przechowywana była formuła produkcji wosku rodziny Del Piero, był najpilniej strzeżonym w tamtym czasie skarbcem na świecie, co i tak nie zatrzymało poszukiwaczy przygód od prób pokonania go. W jednej z takich prób, Alexander Cortez, którego dokonaniami inspirowany był znany wiele lat później przebój Oceans Twelve, wykradł zawartość sejfu.

Konferencja Prasowa i sekret depilacji woskiem kolan

Alexander, dumny ze swojego osiągnięcia i z rosnącej sławy, wkrótce wraz z Giancarlo Del Piero zorganizował konferencję prasową, na której miał upublicznić sekret. Tłumy dziennikarzy ściągały do Turynu, ze wszystkich kontynentów. Wszyscy spotkali się na wielkim przyjęciu w pałacu Giancarlo, nad wejściem do którego wisiał wielki plakat z logiem firmy oraz hasłem Depilacja Woskiem Kolan. Jakież było zdziwienie dziennikarzy, gdy w trakcie konferencji okazało się, że cała akcja od początku była ukartowana przez obu dżentelmenów. Giancarlo równo rok wcześniej rozpisał konkurs, w którym zobowiązał się do przekazania miliona dolarów osobie, która zdoła znaleźć słabości w jego systemie zabezpieczeń, co właśnie uczynił Alexander.